Okładka trzeciego tomu "Kaczogrodu Carla Barksa" i zapowiedź kolejnego
Z drobnym opóźnieniem, dziś na egmont.pl pojawiła się okładka trzeciego tomu Kaczogrodu Carla Barksa. Tytuł został zapowiedziany już wczoraj, lecz początkowo widniał na stronie sklepu bez okładki, którą znajdziecie także poniżej.
Przypominam, że 240-stronicowy tom zostanie wydany 23 stycznia w cenie 69,99 zł. Już teraz możecie go zamówić ze zniżką 30% w sklepie Egmontu. W środku znajdą się takie klasyki jak Siedem miast Ciboli The Mysterious Stone Ray czy The Lemming with the Locket.
Nie będzie to na pewno ostatni tom kolekcji, która przy dobrej sprzedaży ma składać się z 30 tomów. Nad stopką w 1. i 2. tomie (zdjęcie znajdziecie w przedpremierowej fotogalerii) pojawiła się informacja, że czwartym tomem będzie Kamień filozoficzny i inne historie z lat 1955-1956. Tom, który prawdopodobnie wyjdzie w marcu lub kwietniu przyszłego roku będzie prawdziwą gratką dla fana przygodowych komiksów, ponieważ pojawi się w nim aż 5 długich komiksów nigdy wcześniej niewydanych w Polsce.
Poza tytułową historyjką (z debiutem Maurice d'Naturata znanego m.in. z Korony krzyżowców Rosy), w tomie pojawią się jeszcze The Great Steamboat Race (historia, która zainspirowała II rozdział ŻiCSM), Riches, Riches, Everywhere!, The Golden Fleecing (komiks zaadaptowany na odcinek klasycznych KO) i Secret of Hondorica. Dodatkowo w wydaniu znajdzie się wiele ten-pagerów, z których dwa nie ukazały się wcześniej po polsku.
Przy okazji chciałbym potwierdzić, że dwa pierwsze tomy kolekcji ukażą się za dwa tygodnie, 28 listopada. Informacja o przesunięciu premiery była błędem.
Źródła ilustracji: Egmont / Inducks
Przypominam, że 240-stronicowy tom zostanie wydany 23 stycznia w cenie 69,99 zł. Już teraz możecie go zamówić ze zniżką 30% w sklepie Egmontu. W środku znajdą się takie klasyki jak Siedem miast Ciboli The Mysterious Stone Ray czy The Lemming with the Locket.
Nie będzie to na pewno ostatni tom kolekcji, która przy dobrej sprzedaży ma składać się z 30 tomów. Nad stopką w 1. i 2. tomie (zdjęcie znajdziecie w przedpremierowej fotogalerii) pojawiła się informacja, że czwartym tomem będzie Kamień filozoficzny i inne historie z lat 1955-1956. Tom, który prawdopodobnie wyjdzie w marcu lub kwietniu przyszłego roku będzie prawdziwą gratką dla fana przygodowych komiksów, ponieważ pojawi się w nim aż 5 długich komiksów nigdy wcześniej niewydanych w Polsce.
Poza tytułową historyjką (z debiutem Maurice d'Naturata znanego m.in. z Korony krzyżowców Rosy), w tomie pojawią się jeszcze The Great Steamboat Race (historia, która zainspirowała II rozdział ŻiCSM), Riches, Riches, Everywhere!, The Golden Fleecing (komiks zaadaptowany na odcinek klasycznych KO) i Secret of Hondorica. Dodatkowo w wydaniu znajdzie się wiele ten-pagerów, z których dwa nie ukazały się wcześniej po polsku.
Przy okazji chciałbym potwierdzić, że dwa pierwsze tomy kolekcji ukażą się za dwa tygodnie, 28 listopada. Informacja o przesunięciu premiery była błędem.
Źródła ilustracji: Egmont / Inducks
Tło okładki okej, sama może być ale nie do końca "wycięty" obrazek (zapewne płetwa Donalda obok Dyzia, który coś je/trzyma nad skrzypcami). Szkoda, że nius o premierze tydzień wcześniej okazał się nieprawdą- powinni jakoś chociaż pre-orderowców "wynagrodzić" za wsparcie, ale cóż.. Czekanie najgorsze, ale tempo następnych tomów buduje. Ech, daliby jeszcze co miesiąc "Giganta" i dla mnie byłoby chociaż okej.
OdpowiedzUsuńOj tak, zgadzam się co do Giganta. Do tej serii zawsze miałem największy sentyment. Dla mnie zmniejszenie częstotliwości wydawania Giganta to była największa porażka ostatnich lat, jeśli chodzi o kacze komiksy w Polsce. Nawet zmniejszenie częstotliwości wydawania KD nie bolała tak jak brak Gigantów, co do których, jak się okazało, miałem błędne przekonanie, że sprzedawały się doskonale i miały nie malejącą rzeszę sympatyków. Brak co drugiego Giganta boli tym bardziej, że z niniejszego bloga dowiadujemy się regularnie, jak czasem jakiegoś dobrego komiksu nie przeczytamy z powodu pominięcia tomu, który w innym kraju został wydany, a u nas nie.
OdpowiedzUsuńAch jak cudnie czytać takie słowa! W sumie poza wpierw czytanymi losowymi pisemkami moja pasja zaczęła się od 1go "Giganta" czyli nr. 2 z 1997 roku i dla mnie najlepszego w historii hehe (oczywiście subiektywne i sentymentalne mega podejście hehe). Dużo by oni myślę nie stracili a wielu by się ucieszyło. Niech po prostu nakład znacznie zmniejszą i już ile strat zaoszczędzonych.. A nie- tnij wszystko do cna przy mizernej dystrybucji.. Serdecznie pozdrawiam kolego!
UsuńMoże jeszcze kiedyś przyjdą lepsze czasy dla Giganta, bo cuda się zdarzają, na co dowodem jest start serii Kaczogród Carla Barksa. Dodam, że moim pierwszym i najważniejszym Gigantem jest numer 12/1999 pt. "Czarny piątek złotej wyspy". Chętnie do niego wracam, choć znam go na pamięć :)
UsuńDzięki, również pozdrawiam.
P.S. Redakcję i czytelników przepraszamy za off-topic :)
Hehe, jak najbardziej- po takim bardzo żwawym i solidnym jak na Egmont zabraniu się za kolekcję śp. Mistrza- jest nadzieja. Może od 2019?2020? Tak, przepraszamy za off-topic, ale mimo wszystko dyskusja dalej o kaczych komiksach. :D
UsuńTrochę dziwnie wygląda ta pozostała płetwa.Czy nasz redaktor merytoryczny da radę to zgłosić?��
OdpowiedzUsuńOkładka na 100% jest w wersji testowej, o czym świadczy brak cieni pod postaciami. Postaram się jednak przekazać Egmontowi info odnośnie dodatkowej płetwy.
UsuńTak z innej parafii bo nie wiem gdzie napisać:-) Widział ktoś tę stronę - film dokumentalny-Don Rosa? Co nt sądzicie? Zastanawiam się czy nie zamówić:-)
OdpowiedzUsuńhttps://www.thescroogemystery.com
A kiedy czwarty tom? Czy Kaczogród Carla Barksa będzie wychodzić co dwa miesiące?
OdpowiedzUsuń