Egmont wyda serię "Czarodzieje i ich dzieje" ("Wizards of Mickey")!

Na tę informację czekali polscy fani 13 lat. Egmont powraca do włoskiej sagi fantasy opowiadającej o młodym czarodzieju Mikim i jego kompanach - Czarodzieje i ich dzieje (Wizards of Mickey). Już w przyszłym roku Klub Świata Komiksu wystartuje z nową edycją serii, która od kilkunastu lat podbija serca czytelników na całym świecie. Informację tę podał podczas obecnie trwającego Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier Tomasz Kołodziejczak, redaktor zarządzający komiksową ofertą Egmontu.

Do tej pory w Polsce opublikowano jedynie pierwszy komiks z cyklu, wydany w ramach 11. MegaGiga - Magią i mieczem, a mimo obietnic nie pojawiły się kolejne opowieści o czarodziejskich przygodach. Był to jednak jedynie początek serii, w którym bohaterowie uczestniczyli w turnieju o Magiamenty, będący wstępem do rozpisanej na wiele stron sagi pełnej magii, mitycznych stworów, a także motywów fantasy i humoru. Łącznie seria Czarodzieje i ich dzieje składa się z ponad dwóch tysięcy stron, a kolejne komiksy pokazujące losy czarodzieja Mikiego i jego przyjaciół powstają do dziś, o czym pisaliśmy w tekście parę tygodni temu. Teraz, po 13 latach, także polscy czytelnicy będą mogli poznać kolejne przygody ze świata fantasy.

Z informacji podanych na spotkaniu nie wynika bezpośrednio na podstawie jakiej zagranicznej edycji powstanie polskie wydanie. Polska wersja ma mieć 400-500 stron na tom i zostać wydana na przestrzeni 1-1,5 roku, co przy dotychczasowym kwartalnym cyklu komiksów Disneya wskazuje na 4-6 tomów. Komiks będzie wydawany w twardej oprawie i w formacie powiększonego Giganta. Na prezentacji pokazano zarówno okładki wersji Boom Comics (pierwsza), jak i Yen Press (tomy 3 i 4, okładka druga i trzecia).


Źródło ilustracji: Disney Publishing Worldwide / materiały własne

Komentarze

  1. KIEDY JUŻ MÓWIŁ O ZASTĘPCZEJ SERII TO WIEDZIAŁEM ŻE BĘDZIE COŚ WIELKIEGO.... ALE TO PRZEROSŁO OCZEKIWANIA(O WIELE)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta seria mnie nie przekonuje. Ciekawe czy będą twarde okładki (oby nie). Jak dla mnie to kolejne "Gigantowe" wydanie (w sensie typu Komiksów w niej) a tego trochę na naszym rynku jednak jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogólnie rzecz biorąc fajnie ale tak jak KDFana ta seria mnie nie przekonuje... Nie wciągnął mnie jakoś tom ze starego MegaGiga- Magia i Miecz więc obawiam się że z resztą będzie podobnie :-/ Dodatkowo nie przepadam za łączeniem kaczego i mysiego uniwersum. No i kolejna rownolegla seria z myszami po Glenacie. Obawiam się że polski czytelnik tego nie udzwignie.
    Osobiście wolałabym jakieś tomy na wzór Rosy i Barksa np the best of innnych autorów (Scarpa, Rota, Vicar itp). Ewentualnie już (dla mnie osobiście) lepszym wyborem byłby Kd i wehikul czasu.
    Ale oczywiście to wszystko moje indywidualne odczucia. Czas pokaże co z tego wyjdzie :-)
    Niemniej jednak-brawo Egmont!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tak samo, brakuje wydań z "klasycznymi" komiksami (po za Barksem i kończącą się serią Rosy) a wydaje się kolejną Giganto-podobną serię i to nie najlepszą.

      A na PKNA wciąż nie można się doczekać...

      Usuń
    2. Rozumiem, że było jakieś fanowskie oczekiwanie na tych "Czarodziejów i ich dzieje" ale... pytanie jak szeroka grupa fanów jest faktycznie tym zaintersowana? Czy nie dotyczy to tych młodszych którzy zaczynali z kaczymi komiksami w okolicy tego 2008 roku (wydanie I części "Czarodziejów" w ramach Megagiga), a co ze starszymi których jest chyba trochę więcej? Tak wiem Barks, ale też są inne rzeczy na które też są duże oczekiwania ("słynny" już "Wehikuł..." oraz PKNA czy cała prawie "klasyka").

      Bardzo ciekawy jest w jaki sposób to zostanie wydanie tj. czy to ędzue bardziej kolekcjonerskie wydanie w twardej oprawie czy coś bardziej zbliżonego do MegaGiga/Mamuta? Szczerze mówiąc nie widzę tego w takim formacie jak kolekcja Barksa czy Rosy ani w twardych okładkach.

      Po prostu nie czuję entuzjazmu do tego.

      Usuń
    3. Jeszcze ja się wypowiem. Ja jestem mocno zainteresowany serią. Na fanpage'u zostało bodajże pokazane amerykańskie wydanie. Myślę że nie będzie to w pełnym formacie ani w twardej oprawie bo 3 paskowce po prostu źle tak wyglądają. Chociaż nie traktowałbym to jako gigantowe wydanie. Bo może i twórcy włoscy ale to nie jest wydanie poświęcone tematyce ale serii. Jeśli egmont pójdzie tym torem to możemy się dalej spodziewać perełek takich jak Mickey Mouse Mystery Magazine czy PKNA. Zresztą warto dodać że komiksy powinny nie tylko skupiać się na starych fanach ale także zdobywać nowych czytelników a ta seria może zdobyć uznanie dzieci (Myszka Miki), młodzieży (fantasy) i starych czytelników (w końcu!!!) .

      A propo, jestem dość przeciwny narzekaniu na reprinty. Co innego powtarzanie tenpagerów średniej jakości, a marudzenie nawet na perełki. Sam nie posiadam wszystkich gigantów więc nie pogardziłbym zbiorczym wydaniem Doubleducka czy Kwantomasa.

      Usuń
    4. Poza tym ta seria pokazuje że komiksy disneya naprawdę dobrze się sprzedają. I nie warto porównywać Polskę do innych krajów tylko do sytuacji sprzed wydania barksa (SSWB) gdzie przez jakeś pięć jeżeli nie dziesięć lat nie mogliśmy się doprosić jakiegoś szczególnego wydania.
      A tu proszę...

      Usuń
    5. No cóż, wiadomo, że jak wydadzą w całości coś takiego jak "Czarodziejów i ich dzieje" a wcześniej już część wydano w Polsce no to musi być reprint. I tu trudno narzekać w tym względzie. Narzekam jedynie na fakt, że są ciekawsze rzeczy do wydania a nie ma tego, za to raczy nas się kolekcją od Glenatu czy takimi "Czarodziejami"...

      Usuń
    6. No oprócz wymienionych można by też coś wydać z Vicara, Roty, nawet ten Scrapa dobrze wybrany mógłby być, Feroli ("Wyspa Mythos" też u nas nie wydana w całości), i jeszcze komiksy paru innych rysowników znanych z KD (np. Van Horn? Rodirques?,i paru innych). Jest co wybierać.

      Dla mnie priorytetem i nr. 1 na liście marzeń jest oczywiście PKNA, choć nie wiem czy całość w porównaniu do fragmentu wydanego w Polsce byłaby tak dobra. Jest w czym wybierać.

      Usuń
    7. Owszem nie ma nic, takiego, ale "Czarodzieje" też nie są czymś takim :)

      Może Wehikuł czasu, może PKNA prędzej jest czymś takim. Nawet jedno można by sprzedać jako wielki powrót po 30 latach, a drugie po 20...

      Usuń
  4. > 400 stron w twardej oprawie w formacie większego giganta ? Powodzenia. Cieszę się i tak, że coś się dzieje. Seria może trafić, klimat fantasy zawsze ma swoją grupę odbiorców (mówimy tu o nowych, starzy raczej biorą wszystko, przynajmniej ja tak mam ;)). Dobrze, że seria jest krótka - rozeznanie rynku pod inne mysie historie. Co do "zapowiedziano x lat temu"...dawno, daawno temu zapowiedziano drugą serię DiS...jako ostatni już dalej czekam, panie Skura.

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja wtrącę swoje raz jeszcze :D Oczywiście żebym nie był źle zrozumiany, cieszę się, że tak ładnie to wszystko wygląda i drukowanych jest coraz więcej serii!!! Jeszcze kilka lat temu mogliśmy o tym pomarzyć. A teraz? Barks, Rosa, Glenat, KD, Gigant, Megagiga, Giganty specjalne, Czarodzieje itp. Aż niewyobrażalne. Tak jak wspomniał KDFan ja jestem też z tego "starszego" pokolenia i akurat ta tematyka czarodziejska średnio mnie interesuje. ALE ALE- i tak to kupię! :) A nóż pozytywnie się zaskoczę. A co do podziału procentowego starszego pokolenia (wychowanego na KD lata 1994 do powiedzmy 2000) w stosunku do nowych fanów to jestem naprawdę ciekaw jak to wygląda? :) Może Radek pokusiłby się kiedyś o jakąś analizę? :D
    Ilu jest tetryków np >30 a ilu młodszych czytelników :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam żebyś jednak uzupełnił stare Giganty. Od 1997 seria naprawdę prezentuje fajny poziom i ja się nie zawiodłem bardzo na żadnym tomie. Trafiają się trochę słabsze, ale ogólnie to więcej jest perełek.

      Usuń
    2. Ale ja nie twierdziłem, że nie mam starych Gigantów? :) Giganty mam od pierwszej serii :)

      Usuń
  6. Mam ten Mega Giga, więc będę czekał na 2 tom. Wolałbym oczywiście Paperinika, ale wezmę co jest. Muszę sobie tylko ten pierwszy tom odświeżyć, bo już dawno nie pamiętam co tam było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, że było mówione o tomach na 400-500 stron, z czego wynika, że prawdopodobnie pierwszy i drugi tom zostaną połączone ;)

      Usuń
  7. 14 lat od zapowiedzi w końcu nadejdzie ten upragniony WRZESIEŃ !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga