25 lat temu zmarł CARL BARKS, twórca Kaczogrodu

Nie było, nie ma i nie będzie bardziej wpływowego twórcy dla kaczego uniwersum niż Carl Barks. Dokładnie 25 lat temu, 25 sierpnia 2000 roku, w Grants Pass w wieku 99 lat zmarł człowiek, który przeobraził parę postaci z animowanych filmów krótkometrażowych w tętniący życiem świat zwany Kaczogrodem.

To Barks stworzył Sknerusa, Gogusia, Diodaka, Kizię, Mizię i Fizię, Braci Be, Granita, Kwakerfellera, Magikę i wielu innych bohaterów, których pokochali czytelnicy na całym świecie. To na jego komiksach wychowały się dziesiątki, jeśli nie setki milionów czytelników, z których niewielka część postanowiła dalej rozwijać ten świat we własnych historiach. I to na jego komiksach oparto dwa seriale animowane, które sprawiły, że Sknerus stał się ikoną popkultury.

Ponadczasowość twórczości Barksa widać po tym, że na jego komiksach wychowało się wiele pokoleń czytelników w różnych zakątkach świata. Najpierw jego historie podbiły USA, gdzie w latach 40. Walt Disney's Comics and Stories sprzedawało się w milionowych nakładach, później w latach 50. stały się niesamowicie popularne w Europie Zachodniej, natomiast my musieliśmy poczekać aż do połowy lat 90., gdy komiksy Barksa stały się koniem pociągowym Kaczora Donalda. A mowa tu o historiach, które w tamtym okresie miały już często po 40-50 lat. 

Sam Barks jednak pozostał w cieniu, ponieważ przez wiele lat nie podawano nazwisk twórców disnejowskich historii, dlatego był określany przez fanów mianem The Duck Man lub The Good Duck Artist. Wszystko zaczęło się powoli zmieniać w późniejszym okresie, gdy fani powoli zaczęli odkrywać nazwisko Barksa, W 1987 roku trafił do Hall of Fame nagrody Einsera, w 1991 roku uzyskał tytuł Disney Legends, a w 1994 roku z okazji 60. urodzin Donalda wyruszył w tournée po Europie. Nigdy być może nie przebił się do powszechnej świadomości, ale jego twórczość jest ceniona po dziś dzień przez miliony czytelników.

W latach 80. w Stanach zostało opublikowane pierwsze The Carl Barks Library, czyli zbiorcze wydanie twórczości Barksa, a w kolejnych latach podobne tego typu edycje zaczęły być wydawane w Europie. W Polsce na Kaczogród. Carl Barks, 30-tomową serię zawierającą niemalże wszystkie komiksy Barksa, musieliśmy czekać aż do 2018 roku, ale już w październiku pojawi się ostatni tom całej serii. Łącznie Barks stworzył kilka tysięcy stron komiksów, które do dziś bawią i ciekawią kolejnych czytelników

Carlu Barksie, dziękujemy ci za wszystko!

źródło ilustracji: materiały własne, Disney Publishing Worldwide

Komentarze

  1. Wiadomo coś o zawartości pierwszego tomu Wielcy bohaterowie Disneya?

    OdpowiedzUsuń
  2. Recenzja najnowszego giganta https://1353tt51tt4.blogspot.com/2025/08/gigant-poleca-262-uwaga-kaczka-recenzja.html.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba skopiować link tylko bez kropki na końcu.

      Usuń
  3. Krótki artykuł o moim ulubionym okresie gigantów. https://1353tt51tt4.blogspot.com/2025/08/jaki-jest-was-ulubiony-okres-giganta.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej skopana kolejność wydawania serii ever. A ludzie czepiają się Kolekcji Komiksowych superhero. Oczywiście przyznaję, że takie BiZDC też miało totalnie skopaną chronologię wydawania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakbyś wydał inaczej?
      Bo to tak samo jak z Lucky Lukiem - gdyby Egmont zacząłby do pierwszego tomu, to zanim doszedłby do pierwszych dobrych tomów, połowa czytelników poodpadała.
      Był lekki miszmasz, parę rzeczy można było poprawić, ale bez przesady.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Gigant Poleca Premium" o Superkwęku to GIGANTYCZNY BUBEL!

Kaczor Donald 2025-06 - zapowiedź - Rodriques i Rota