Przeglądając internetowe zasoby cyfrowe natrafiłem na dość smakowity kąsek. Może kogoś to zainteresuje, bo mało ludzi zdaje sobie sprawę z istnienia tak dawnych komiksów Disneya w Polsce (1939 rok!). Myślę, że zasługują na osobny artykuł w Kwakarium. Wszystkie numery są dostępne na stronie internetowej Cyfrowej Biblioteki Jagiellońskiej. http://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/results?action=SearchAction&skipSearch=true&mdirids=1&server%3Atype=both&tempQueryType=-3&encode=false&isExpandable=on&isRemote=off&roleId=-3&queryType=-3&dirids=1&rootid=5929&query=gazetka+miki&localQueryType=-3&remoteQueryType=-2
Chciałbym też, aby została naprostowana informacja, jakoby początek disneyowskich komiksów w Polsce był dopiero w latach 90. Niepotrzebnie wprowadzasz nią w błąd ludzi.
Oczywiście, że komiksy Disneya ukazywały się wcześniej. Zapraszam do zerknięcia na Inducks - tam jest o kilku seriach, które drukowały komiksy Disneya przed Egmontem - https://coa.inducks.org/country.php?c=pl&view=3 Nie wiem czy redaktor "Kwakarium" czyta te komentarze, ale nawet jeżeli nie to skontaktuje się z nim. Ale można powiedzieć, że od 1990 w Polsce są regularnie publikowane komiksy Disneya.
Witam, Masz rację, że komiksy disneyowskie ukazywały się już przed wojną. W artykule z "Kwakarium" 3/14 rzeczywiście zabrakło zdania wspominającego o nich, tam bardziej chodziło o początek serii zeszytowo/tomikowych. W jednym z nadchodzących numerów fanzinu będzie artykuł o "Gazetce Miki". Przepraszam jeśli wprowadziłem w błąd :) Kwakarianin
Na Egmont.pl pojawiła się okładka pierwszego tomu Giganta Poleca Extra - Agenci i detektywi , który trafi do sprzedaży 27 kwietnia . Nie będzie to jednak standardowe wydanie, ponieważ tom zostanie wydrukowany w większym formacie A5 (podobnym jak stare Kaczogrody ), będzie liczył 320 stron i kosztował jedyne 19,99 zł . Jak można było się spodziewać, wydanie będzie przedrukiem Lustiges Taschenbuch Crime , ale nie pierwszego tomu, lecz dziewiątego . Będzie się to wiązało z pewnymi problemami, ale pewna historia w pełni to zrekompensuje. Okładka - rys. Andrea Freccero Wymiana walut - 34 strony - z serii KAWA Fala czasu - scen. i rys. Casty - 90 stron W tajnej służbie ich kaczych mości - 35 stron - z serii Doubleduck - reprint z GP 102 Na pełnym morzu - 32 strony - z serii KAWA - reprint z MAM 3 Błąd w sztuce - 1 strona Afera lodowa - 24 strony - z serii ADIOS - reprint z GP 108
Amerykańskie wydawnictwo Fantagraphics od dekady publikuje kolekcję poświęconą dziełom Carla Barksa . Choć do serii można było mieć sporo zastrzeżeń od samego początku, to jednak ostatni rok dostarczył kolejne sytuacje, które sprawiają, że ciężko nadal traktować tę kolekcję poważnie. Nie mówię o pojawiających się od lat błędach w artykułach, które są już praktycznie znakiem rozpoznawczym cyklu, o kolorach jedynie udających pierwsze wydania, czy też o stale zmniejszającej się liczbie stron przy stałej cenie, ale o zupełnie nowych wadach poważnie dyskredytujących serię od Fantagraphics w oczach kolekcjonerów.
Dzisiaj wydawnictwo Egmont opublikowało komunikat informujący o przedłużeniu globalnej umowy licencyjnej na wydawanie tytułów z bohaterami Disneya. W informacji brakuje jakichkolwiek detali, ale wczytując się w nią dokładnie, można mieć nadzieję na kolejne ciekawe tytuły, a może i nawet na cyfrowe komiksy Disneya. Wydawnictwo Egmont i Disney przedłużają umowę dotyczącą licencji na publikację czasopism dla dzieci oraz komiksów z bohaterami ze Świata Kaczogrodu, w tym na popularną serię " Gigant Poleca". Kontrakt obejmuje prawa do publikacji czasopism dla dzieci z kluczowymi licencjami Disneya, w wersjach drukowanej i cyfrowej. Portfolio obejmuje wiodące marki, takie jak "Kraina lodu", "Księżniczka", "Kubuś i Przyjaciele", bohaterów filmów studia Disney Pixar oraz klasyczne postaci Kaczora Donalda i Myszki Miki. "Jesteśmy dumni z przedłużenia umowy licencyjnej z Disneyem i moż
Przeglądając internetowe zasoby cyfrowe natrafiłem na dość smakowity kąsek. Może kogoś to zainteresuje, bo mało ludzi zdaje sobie sprawę z istnienia tak dawnych komiksów Disneya w Polsce (1939 rok!). Myślę, że zasługują na osobny artykuł w Kwakarium. Wszystkie numery są dostępne na stronie internetowej Cyfrowej Biblioteki Jagiellońskiej. http://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/results?action=SearchAction&skipSearch=true&mdirids=1&server%3Atype=both&tempQueryType=-3&encode=false&isExpandable=on&isRemote=off&roleId=-3&queryType=-3&dirids=1&rootid=5929&query=gazetka+miki&localQueryType=-3&remoteQueryType=-2
OdpowiedzUsuńŚmiesznie kiedyś się nazywały postacie :)
Pozdrawiam,
Ludwik Montgomery
Chciałbym też, aby została naprostowana informacja, jakoby początek disneyowskich komiksów w Polsce był dopiero w latach 90. Niepotrzebnie wprowadzasz nią w błąd ludzi.
OdpowiedzUsuńhttps://histmag.org/gazetka-miki-marginesy-historii-12886
L. Montgomery
Oczywiście, że komiksy Disneya ukazywały się wcześniej. Zapraszam do zerknięcia na Inducks - tam jest o kilku seriach, które drukowały komiksy Disneya przed Egmontem - https://coa.inducks.org/country.php?c=pl&view=3
UsuńNie wiem czy redaktor "Kwakarium" czyta te komentarze, ale nawet jeżeli nie to skontaktuje się z nim.
Ale można powiedzieć, że od 1990 w Polsce są regularnie publikowane komiksy Disneya.
Witam,
UsuńMasz rację, że komiksy disneyowskie ukazywały się już przed wojną. W artykule z "Kwakarium" 3/14 rzeczywiście zabrakło zdania wspominającego o nich, tam bardziej chodziło o początek serii zeszytowo/tomikowych. W jednym z nadchodzących numerów fanzinu będzie artykuł o "Gazetce Miki". Przepraszam jeśli wprowadziłem w błąd :)
Kwakarianin