Gigant Poleca Premium 2025-01 "Superkwęk" - zapowiedź - REKORDOWY TOM z pierwszymi komiksami o Superkwęku!

Publikacja będzie składała się z komiksów oryginalnie wydanych w dwóch pierwszych tomach Lustiges Taschenbuch Ultimate Phantomias.
- Okładka - rys. Andrea Freccero
- Paperinik il diabolico vendicatore - scen. Guido Martina, rys. Giovan Battista Carpi - 59 stron - debiut Superwkęka
-
Paperinik alla riscossa
- scen. Guido Martina, rys. Romano Scarpa - 59 stron
-
Paperinik torna a colpire
- scen. Guido Martina, rys. Romano Scarpa - 62 strony
- Paperinik e la giustizia ultrasonica - scen. Guido Martina, rys. Massimo De Vita - 39 strony
-
Paperinika e il filo di Arianna
- scen. Guido Martina, rys. Giorgio Cavazzano - 44 strony -
debiut Superkwoczki
- Paperinik e la battaglia delle pizze - 33 strony
- Il doppio trionfo di Paperinik - scen. Guido Martina, rys. Massimo De Vita - 59 stron - reprint z MGG 46
- Paperinik e la scuola del Krimen - scen. Guido Martina, rys. Massimo De Vita - 60 stron
- Il doppio trionfo di Paperinik - scen. Guido Martina, rys. Massimo De Vita - 59 stron - reprint z MGG 13
- Paperinik e la bella addormentata - scen. Guido Martina, rys. Massimo De Vita - 60 stron
- Paperinik e la banda dei "bravi ragazzi" - rys. Giulio Chierchini - 30 stron
- Paperinik e la guerra dei megacicli - 31 stron
W tomie znajdziecie osiem pierwszych komiksów z Superkwękiem - legendarne historie przygotowane przez Martinę, Scarpę i De Vitę na przełomie lat 60. i 70., które zdefiniowały postać kaczego mściciela. Każda z nich jest bardzo wysoko oceniana, ale szczególnie warto pamiętać o komiksie z debiutem Superwkęka, Paperinik il diabolico vendicatore, do którego nawiązywano w historiach wydanych w Polsce wielokrotnie, ale dopiero teraz będziemy mogli go przeczytać po polsku.
To nie będzie jedna atrakcja wydania, ponieważ znajdzie się w nim także pierwszy komiks z Superkwoczką - słynna opowieść Martiny i Cavazzano. Komiks być może nie aż tak przełomowy jak pierwsza historia o Superwkęku, ale też bardzo ważny, też w kontekście wielu późniejszych opowieści o tej bohaterce. Wszystko to osłodzą trzy inne klasyczne opowieści o Superkwęku, już wykonane przez mniej znanych twórców.
MUST-HAVE!
I to jest fajny pomysł...
OdpowiedzUsuńNo i super.
OdpowiedzUsuńMożna? Można.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńno najlepsza wiadomość miesiąca
Panie Egmont jak pan tera zaimponował.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji otwarte pytanie - gdyby to wymagało podniesienia ceny o 5-10 zł, to wolelibyście aby Giganty przeszyły na lepszy, biały papier?
Ja jestem raczej zadowolony z jakości papieru, za to budżet mam ograniczony, więc zdecydowanie nie.
UsuńWydrukowali Weapon X na białym papierze i mi się nie podoba. Jestem za tradycyjną gazetówką, którą mamy od 30 lat.
UsuńChyba ich powaliło coś, megagiga sie niewygodnie czyta, a co dopiero takie tomiszcze
OdpowiedzUsuńMi to by się marzyło coś z Magiki, jakiś w całości poświęcony tom. Jakoś zawsze lubiłem tę postać. Superkwęka to tak średnio. Ale, oczywiście trzeba będzie kupić jako wierny fan Giganta.
OdpowiedzUsuń