Zmiana w ostatnim tomie "Włoskiego Skarbca" Cavazzano!
Egmont zaskoczył czytelników! Okazało się, że zawartość ostatniego tomu Włoskiego Skarbca poświęconego twórczości Giorgio Cavazzano różni się trochę od włoskiego wydania. Jeden bardzo dobry komiks został usunięty, a zamiast tego pojawi się inny, równie dobry, jeśli nawet nie lepszy. Album jest dostępny w przedsprzedaży m.in. na Gildii.
W tomie pojawi się La vera storia di Novecento, przepięknie zilustrowana disnejowska adaptacja sztuki teatralnej Alessandro Baricco napisana przez Faraciego. Szkice do historii zostały zamieszczone w piątym tomie serii i wielokrotnie wskazywaliśmy to jako ogromną wadę, że tyle o tym komiksie się pisze w całej serii, a został pominięty.
Niestety z tomu nie został usunięty żaden z komiksów, które wcześniej pojawiły się w Polsce, co wynika pewnie z tego, że do tych historii nawiązuje okładka tomu. Usunięto natomiast Topolino e la promessa del gatto, czyli pierwszy komiks z komisarzem Mausalbano, świetną historię Artibaniego rozgrywającą się na Sycylii. Swego czasu po polsku wydano trzecią historię z Mausalbano, pierwsza została u nas pominięta i nadal jej nie dostaniemy.
Czy jest to zmiana pozytywna czy negatywna? Czysto komiksowo - praktycznie wychodzi na to samo. Biorąc jednak pod uwagę spójność kolekcji, gdzie jednak Novecento było wielokrotnie przywoływane w artykułach, jest to zdecydowanie zmiana na plus. Nie zmienia to faktu, że ogólnie Włoski Skarbiec jest mocno rozczarowującym wydaniem, prezentującym ledwie mały wycinek twórczości Cavazzano.
Clickbaitowy tytuł. Już myślałem, że usunięto część dubli i mógłbym kupić ten tom. Ale oczywiście Egmont to Egmont. Zatem dalej dziękuję.
OdpowiedzUsuńMożesz stracić okazję przeczytania tego komiksu bardzo dobrze ocenianego. Choć szkoda że nie usunęli wydane kiedyś po polsku słabe komiksy.
Usuń"Nie zmienia to faktu, że ogólnie Włoski Skarbiec jest mocno rozczarowującym wydaniem, prezentującym ledwie mały wycinek twórczości Cavazzano." Wołabym żeby wydali serie zbierającą najlepsze komiksy Cavazano niż dużo tomów poświeconym jego zawierającym wiele przeciętnych komiksów. Liczy się jakość a nie ilośc.
OdpowiedzUsuńGdzie Giganty są tańsze w niemczech lub u nas?
OdpowiedzUsuńTo skoro chce im się bawić we własne układanie, mogliby dorobić kilka tomów i puścić jeszcze trochę ciekawych komiksów Cavazzana, chociażby te, o których się wspomina w artykułach. Bo tak to jednak całość zakończy się wrażeniem niewykorzystania potencjału tego nazwiska.
OdpowiedzUsuńDokładnie. Nie ma sensu dawać dużo tomów tylko przeciętnymi komiksami cavazono tylko kilka jego najlepszymi. Innymi słowami. Liczy się jakość a nie ilość.
UsuńRafax
UsuńOd kiedy? Jeszcze nie dawno stawiałeś na ilość.
Nie jestem fanem Cavazzano, ale pełna kolekcja to pełna kolekcja i coś takiego ma sens.
KD Fan Ja? A od kiedy stawiałem na jak ilość?
Usuń